Lęk przed transcendencją. Szkice z Kołakowskiego (II)

"Andriej Rublow" (1966)

„Andriej Rublow” (1966)

Prawdziwy Stwórca jest Bogiem cierpiącym, a zatem Bogiem wyszydzającym własną boskość, jak to uczynił Chrystus własnym ciałem.

Jest to Bóg nadreńskich mistyków, projektujący swoją duszę w świat i przyoblekający ją w ciało po to, by ją na nowo zrodzić w ludzkiej duszy.

***

Andriej Rublow: Archanioł Michał

Andriej Rublow: Archanioł Michał

Angelus Silesius: „Zaprawdę Bóg jest niczym, a jeśli jest czymś – to tylko we mnie, skoro wybrał mnie dla mnie”.

Wszyscy uczestniczymy w Niewysłowionym, a zatem w każdym z nas tkwi coś z Niewysłowionego.

***

Heinrich Böll: „Minuta nadziei – dwadzieścia trzy godziny i pięćdziesiąt dziewięć minut rozpaczy. Tym żyję”.

Wolę balansować niewyrażalnie na krawędzi nieznanej otchłani niż zamknąwszy rozmyślnie oczy, twardo przeczyć jej obecności. (więcej…)

Published in: on 12 lipca 2012 at 10:47  Dodaj komentarz  
Tags: ,

Lęk przed transcendencją. Szkice z Kołakowskiego (I)

"Kontrakt rysownika" (1982)

„Kontrakt rysownika” (1982)

Heinrich Böll: „Kiedy mogą na podstawie liczb dowieść, czego potrafią dokonać, upajają się tą bezsensowną nicością, złożoną z kilku cyfr […] Uwielbiają czas przyszły złożony – czas przyszły złożony to ich specjalność”.

To, co przez wieki stanowiło oś metafizycznej refleksji: byt oraz niebyt, dobro, zło, ja oraz wszechświat, zostało wyszydzone i odepchnięte ze wzgardą na bok.

Wszelako problem nie ustąpi; żadna banicja i stłumienie nie są w stanie unicestwić nieusuwalnych aspektów ducha, które przetrwają katastrofę w podziemiach: ranne i uciszone, w formie spaczonej i pokrętnej, w każdym razie ekskomunikowane ze świadomości, lecz pulsujące, lecz podskórne.

***

"Kontrakt rysownika" (1982)

„Kontrakt rysownika” (1982)

Filozofia jest umiłowaniem mądrości, ale jest to afekt niepozwalający na spełnienie.

Nie chodzi tu o efekt mniej bądź bardziej próżnego dociekania, o jego owoc dotykalny, co o badanie samo w sobie, spozierające za zasłonę, pragnące nie tyle ją zedrzeć, co stawiające w sytuacji wiedzy o jej istnieniu, o jej trwaniu.

W tym sensie filozofia jest, jak pragnął Karl Jaspers, raczej wezwaniem do beznadziejnych poszukiwań wiedzy, niż samą wiedzą, sytą w sobie. (więcej…)

Published in: on 12 lipca 2012 at 10:20  Dodaj komentarz  
Tags: , ,