O zadaniach pisarza

Antoine Watteau

Dante: „Wszystkim ludziom, którym Wyższa Natura wszczepiła umiłowanie prawdy, winno zależeć najbardziej na tym, żeby pozostawić po sobie coś dla potomnych, by tak jak oni czerpali z dorobku poprzedników i potomni mogli się kiedyś dzięki nim ubogacić„.

Aż do najdalszej starości pisarz nie powinien poniechać okazji przemawiania i pouczania swoich czytelników. Jakkolwiek w podeszłym wieku rzadko tworzy się dzieła oryginalne i szokujące, to w tej fazie życia, kiedy „poznanie świata staje się pełniejsze a świadomość wyrazistsza”, łatwo o ponowne użycie własnych utworów, jako tworzywo do pogłębienia wiedzy. W młodości z zapałem podążamy drogami bytu, gardząc roszczeniami i myślami innych ludzi, wiek podeszły z kolei pozwala na zainteresowanie się autorem w ogóle. Zadaniem biografii jest próba pokazania człowieka na tle jego epoki i przedstawienie wszystkich okoliczności sprzyjających i przeciwstawiających się jego woli. Pod ich naporem artysta kształtuje sobie pogląd na świat i w osobisty sposób odzwierciedla go na zewnątrz. Czy jest możliwe dogłębne poznanie siebie i własnej ery, jako nurtu „porywającego zarówno chętnych, jak opornych”?  Tak, jest to niewykluczone, jednak często się zdarza, że mylimy własne zapatrywania i nabyte doświadczenia z tym, co usłyszeliśmy od innych. Umysł zaludnia mnóstwo obrazów i wydarzeń; jest on bez przerwy zajęty przetrawianiem, fabrykowaniem i przerabianiem idei.

Filozofia zaprzątająca myśl ludzką i klasyfikująca na podstawie ogólnie przyjętych norm, odeszła od ustalonej dyscypliny i stała się obca dla jej wyznawców. Niejasne i niepotrzebne wywody treściowe, nieodpowiednie stosowanie przyjętych metod i przesadne rozwodzenie się o przedmiotach uczyniły ją zbędną. Daleko idące upraszczanie w pracy myślowej upoważnia do filozofowania niemal każdego, wielu z nich uważa się tedy za filozofów. Sztukę rozumowania zastąpił mniej bądź więcej wyćwiczony rozsądek, który wkroczył w pojęcia ogólne i wydaje sądy o „wewnętrznym i zewnętrznym doświadczeniu”. Zapanowała tolerancja wobec wszelkich ideologii a zwykła powierzchowność umysłu zdobyła poważanie i roztrząsa idee na wszystkich fakultetach. (więcej…)

Published in: on 23 października 2019 at 7:14  Dodaj komentarz  
Tags:

Werter: Opowieść o poniżeniu człowieka

Wilhelm Tischbein: Goethe we Włoszech

Wilhelm Tischbein: Goethe we Włoszech

W recenzji do czasopisma „Deutsche Chronik” z 5 grudnia 1774 roku, wirtemberski poeta Christian Daniel Schubart napisał: „Siedzę oto z rozpływającym się we łzach sercem, bijącą piersią i oczyma, z których spływa kroplami rozkoszny ból, i powiadam ci, czytelniku, że właśnie przeczytałem – przeczytałem? – nie, pochłonąłem >Cierpienia młodego Wertera< mojego kochanego Goethego. Mam je oceniać krytycznie? Gdybym mógł, znaczyłoby to, że nie mam serca (…) Wolałbym być wiecznie biednym, leżeć na słomie, pić wodę i żywić się korzonkami niż nie móc odczuwać tak, jak ten sentymentalny pisarz”.

Giorgio de Chirico: Czerwona Wieża

Giorgio de Chirico: Czerwona Wieża

Chociaż najważniejsze dzieło „burzy i naporu” napisał Johann Wolfgang Goethe w okresie zaledwie czterech tygodni, idee w nim zawarte, narastały i dojrzewały we wnętrzu poety przez szereg lat, stanowiąc sumę młodzieńczych doświadczeń i doznań. Dzieciństwo spędzone we Frankfurcie, wielkomiejska atmosfera studenckiego Lipska i namiętna miłość do Anny Katarzyny Schönkopf, sentymentalne spacery z Fryderyką Brion po alzackim Sesenheim, strasburskie dyskusje z Herderem oraz uważna lektura prac Jana Jakuba Rousseau – wszystkie zaważyły na ostatecznym kształcie tej powieści, będącej pierwszym, tak znaczącym sukcesem literatury niemieckiej na świecie. (więcej…)

Published in: on 3 września 2009 at 10:51  Dodaj komentarz  
Tags:

„Götz von Berlichingen”. Wolność jednostki w obliczu nieuchronności dziejów

Johann Wolfgang Goethe w roku 1775

Johann Wolfgang Goethe w roku 1775

Wiosną przybył tu z Frankfurtu pewien człowiek imieniem Goethe – pisał w 1772 roku z prowincjonalnego heskiego Wetzlaru Jan Krystian Kestner, sekretarz poselstwa hanowerskiego przy tamtejszym Trybunale Sądowym – z zawodu doktor praw, lat dwadzieścia trzy, jedyny syn bardzo bogatej rodziny (…) Jest bardzo uzdolniony – to prawdziwy geniusz i człowiek z charakterem; obdarzony wyjątkowo żywą wyobraźnią, dlatego przeważnie wyraża się za pomocą obrazów i porównań (…) Umysłowość to szlachetna, wolna od przesądów, jego poglądy są samodzielne, nigdy się nie troszczy o to, czy się innym podobają, czy nie, czy są modne lub zgodne z przyjętym stylem życia. Nienawidzi wszelkiej przemocy. Nie znosi sceptycyzmu, dąży do prawdy i zdeterminowania pewnych głównych jej elementów (…) Nie chodzi do kościoła ani nie przystępuje do Stołu Pańskiego, rzadko się modli, bo, jak powiada, nie umie kłamać. Ceni wysoko religię chrześcijańską, choć nie w tej postaci, w jakiej ją przedstawiają nasi teologowie. Wierzy w życie pozagrobowe, w jakiś lepszy byt. Dąży do prawdy, jednak więcej ceni jej poczucie niż samą jej demonstrację. Wiele już zdziałał, ma rozległą wiedzę, ogromnie dużo czytał, ale jeszcze więcej przemyślał i rozważył. Za swój główny cel uważa wiedzę, sztuki piękne i naukę, byle nie dla zarobku”.

Jean Honoré Fragonard: Kąpiące się

Jean Honoré Fragonard: Kąpiące się

Urodzony w zamożnej patrycjuszowskiej rodzinie Frankfurtu nad Menem, Jan Wolfgang Goethe, już w nastoletnim wieku zdumiewał współczesnych bogatym zasobem wiedzy, obejmującym tajniki filozofii platońskiej i arystotelesowskiej, egzystencjalne rozważania stoików, znajomość anakreontycznej poezji starożytnych Greków oraz literackich ustępów świętych ksiąg biblijnych. Żądny wiedzy młodzieniec rozczytywał się w obszernych dziełach o charakterze encyklopedycznym, licznych wytworach literatury rodzimej, francuskiej i rzymskiej, jak również historii tych narodów; chłonął – głównie dzięki zabiegom dydaktycznie nastawionego ojca, Jana Caspara – rozważania natury prawnej i procesowej, przeprowadzał eksperymenty w dziedzinie nauk przyrodniczych, żywo interesował się sztuką i teatrem, parał kolekcjonerstwem, którego entuzjastą pozostał aż po kres sędziwego, wypełnionego twórczą pracą życia. (więcej…)

Published in: on 21 lipca 2009 at 7:41  Dodaj komentarz  
Tags: